Przynęty spinningowe - Jerki

Woblery bezsterowe mnie osobiście zafascynowały bardzo. Sam się sobie nie dziwię, w miejscach gdzie ryby wcześniej nie widziały jerków szczupak ładował z taką agresją z jaką się wcześniej nigdy nie spotkałem. Dodatkowo brań było tak dużo, że można powiedzieć że z 2 godzin spinningowania (przy braku jakiegoś specjalnego żerowania) mieliśmy przynajmniej jednego pewnego zębatego, gdy ryba dobrze żerowała 3-4 sztuki. I to nie jest średnia z 2 wyjazdów na ryby, tylko z sezonu trwającego od maja do późnego listopada. Królem wśród jerkowych morderców jest zdecydowanie Salmo Slider 10 cm pływający w kolorach płoci. Brania na jerki, są też bardzo widowiskowe, w słoneczną pogodę widzimy jak szczupaki gonią bezsterowca i ładują w niego tuż pod powierzchnią, czasem 4-5 razy zanim trafią. Wobler bezsterowy jest w stanie zainteresować największe ryby w zbiorniku, które nie interesuje żadna inna przynęta. Duże szczupaki (80-100 cm) często płyną za jerkiem do samej łódki czy do samego brzegu, niestety często jednak na naszych oczach robią odwrót. Coś im nie leży, ale z drugiej strony to jedyna przynęta spinningowa która jest ich w stanie zainteresować. I jestem przekonany, że błędy leżą raczej po mojej stronie. Jerk jest potężnym orężem w polowaniu na zębatego, wydaje mi się, że każdy wędkarz uprawiający wędkarstwo spinningowe powinien mieć przynajmniej jednego jerka: Slidera 10 cm pływającego w kolorach płoci.