Jak oderwać młodych od komputera? Kulisy letniej szkółki wędkarskiej

2022-11-15
Jak oderwać młodych od komputera? Kulisy letniej szkółki wędkarskiej

Zamiast narzekać na to, że młodzież spędza całe dnie przed ekranami, można zakasać rękawy i wziąć sprawy w swoje ręce. Młodzi ludzie są otwarci na nowe doświadczenia – potrzebują tylko odpowiedniej stymulacji. Jeśli interesują się wędkarstwem, warto zabrać ich nad wodę i pokazać im, z czym to się je. Najłatwiej złapać bakcyla, kiedy samemu doświadczy się adrenaliny, jaką daje łowienie walecznego szczupaka na spinning. Zobaczcie, jakie efekty przyniosła szkółka wędkarska, którą zorganizowaliśmy wraz z ekipą Savage Gear Polska!

 

Cele naszej letniej szkółki

 

Chcieliśmy pokazać młodym wędkarzom, jak (i na co) skutecznie łowić szczupaki. W tym celu wybraliśmy się niewielką grupą na mały, ale dobrze zarybiony staw – łowisko Koła PZW nr 20 w Starym Sączu. Było nas siedmiu: dwóch nauczycieli i czterech młodych, ambitnych uczniów z zaprzyjaźnionego koła wędkarskiego.

 

Ponieważ celem naszej szkółki były szczupaki, to na nich skoncentrowaliśmy swoją uwagę. Tłumaczyliśmy, jakich przynęt należy używać, jak je prowadzić oraz w jaki sposób holować zaciętą rybę. Jednocześnie staraliśmy się nauczyć chłopaków szacunku do ryb i działania w zgodzie z ideą „złów i wypuść”. Pokazaliśmy im, jak obchodzić się z żywym stworzeniem i jak odhaczyć złowioną zdobycz w taki sposób, żeby wróciła do wody w jak najlepszej kondycji. Dzięki zachowaniu odpowiedniej ostrożności, szczupaki wyszły z tej przygody bez szwanku, a my mamy szansę, żeby kiedyś spotkać je raz jeszcze. Same plusy!

 

 

Jak zrobić przypon na szczupaka?

 

Nasza wędkarska szkółka nie polegała tylko na staniu z kijem w ręce: znaleźliśmy też czas na sporą dawkę teoretycznej wiedzy i praktycznych ćwiczeń związanych z przygotowaniem zestawu. Dużo uwagi poświęciliśmy przyponom – w końcu żeby łowienie szczupaków miało ręce i nogi, potrzebne są przypony o podniesionej odporności na uszkodzenia, w tym przetarcia i przecięcia. Z tymi rybami nie ma żartów – szczupaki potrafią obciąć linkę i zerwać przynętę, a nawet uszkodzić zębami nasze palce.

 

Wojciech Krzyszczyk z Savage Gear Polska przedstawił młodym wędkarzom alternatywę dla gotowych przyponów, jakie można zakupić w sklepach i pokazał, jak wykonać ten element samodzielnie. Wystarczy wykorzystać w tym celu Regeneratora – specjalny, polimerowy materiał o bardzo wysokiej odporności na uszkodzenia. Ma on także inne zalety: nie skręca się i praktycznie nie widać go w wodzie. Odkąd Regenerator pojawił się na rynku, a było to już 5 lat temu, łowienie szczupaków stało się o niebo łatwiejsze. Wojtek łowił na jednym własnoręcznie zrobionym przyponie przez całe dwa sezony, a to chyba o czymś świadczy.

 

Żeby dowiedzieć się, jak wykonać przypon szczupakowy przy użyciu Regeneratora, wystarczy uważnie obejrzeć film nakręcony podczas naszej szkółki. Znajdziecie tam wiele praktycznych uwag – dowiecie się, jaką średnicę wybrać, ilu tulejek użyć oraz czy warto zamontować krętlik. Takie rzeczy najlepiej jest po prostu zobaczyć na własne oczy:

 

 

Tajniki dozbrajania szczupakowych przynęt

 

Ponieważ ryby nie chciały specjalnie współpracować, w połowie dnia zmieniliśmy taktykę i wymieniliśmy twarde przynęty na miękkie gumy spinningowe. Obstukiwanie dna przyniosło zresztą całkiem niezłe efekty. Generalnie chłopakom należy się pochwała za to, jak radzili sobie z różnego rodzaju przynętami (i tymi niewielkimi, i tymi 20+). Młodzi testerzy mieli też okazję liznąć trochę teorii – Wojtek poświęcił część lekcji tematowi zbrojenia przynęt. Oczywiście nie zabrakło też ćwiczeń praktycznych.

 

Na przykładzie klasycznego Cannibala 15 cm udało się pokazać, jak zwiększyć szansę na skuteczne zacięcie poprzez umiejętne dozbrojenie przynęty. Wy też możecie skorzystać na tej lekcji i dowiedzieć się, jak samodzielnie wykonać dozbrojkę typu Stinger, która jest skuteczna i na szczupaki, i na sandacze. To o tyle przydatna umiejętność, że gotowe Stingery występują w określonych długościach, co potrafi narobić kłopotów. Nawet jeśli trzeba najpierw zainwestować w osprzęt do zbrojenia, to w dłuższej perspektywie takie rozwiązanie i tak bardzo się opłaca. Po tajniki wiedzy i porady ze szczegółowymi parametrami odsyłamy na nasz kanał na YouTube:

 

Stinger nie był jedynym tematem związanym z dozbrajaniem – wytłumaczyliśmy też młodym adeptom wędkarstwa, jak dobrać rozmiar haka główki jigowej do wielkości gumy. Teoretycznie każdy wędkarz ma tutaj swoje preferencje, ale są jednak pewne proporcje, których należy się trzymać, żeby hak nie był zbyt długi i nie stopował pracy przynęty. Sprawy nie ułatwia fakt, że różne marki oznaczają wielkość haka w odmienny sposób. Jaki rozmiar haczyka będzie idealny do przynęty Cannibal? W którym miejscu gumy powinno znajdować się uzbrojenie? Nasi chłopcy poznali ogólne zasady i po kilku minutach byli w stanie samodzielnie założyć odpowiedni haczyk.

 

 

Wreszcie: uczniowie dowiedzieli się, że szczupakową przynętę można uzbroić w taki sposób, żeby łowić nią i na głębokości 10-15 m, i na płyciźnie. Przy odrobinie fantazji duże i ciężkie gumy sprawdzą się na zalanych łąkach o głębokości około 0,5-1 m, a nawet na ostrym, głębokim jeziorowym spadzie. Wystarczy mieć na to odpowiedni patent – bardzo pomocny jest system Line Thru, ale wkrętka o odpowiedniej długości i szpilki montażowe też dadzą radę…

 

 

Całkiem ładne wyniki

 

Zorganizowaliśmy naszą krótką szkółkę w środku lata i łowiliśmy na dość płytkim stawie, więc chłopcy nie mieli wcale łatwego zadania. Kiedy woda szybko się nagrzewa, metabolizm szczupaków spowalnia, a przez to nie są one szczególnie aktywne. Mimo to wyprawa zakończyła się sukcesem. Chłopcy złowili cztery szczupaki – dla niektórych z nich były to pierwsze szczupaki w życiu, a inni pobili swój życiowy rekord. Jednemu z adeptów wędkarstwa trafił się też całkiem ładny okoń.

 

Podsumowując: cele naszej letniej szkółki zostały osiągnięte. Chłopcy podpatrzyli starszych kolegów po kiju, nauczyli się nowych rzeczy, a przede wszystkim złowili piękne szczupaki. Niby był to luźny, rekreacyjny spinning, ale nie obyło się bez przygód i atrakcji, w tym uwiecznionego na filmie liścia wymierzonego z płetwy :) Misja została zakończona sukcesem!

pixel