Kołowrotek DAM Quick 2 Feeder

Lekki, kompaktowy i mocny kołowrotek DAM Quick 2 Feeder to młynek specjalnie zaprojektowany i zbudowany do połowów gruntowych, a zwłaszcza feederowych, w tym na Mathod Feeder.
Na karpie, duże leszcze, karasie, jesiotry, amury i inne ryby spokojnego żeru.
Korpus kołowrotka wykonano z mocnego grafitu, lekkiego, odpornego na działanie warunków atmosferycznych, czy korozję.
Doskonale sprawujący się przy dalekich rzutach

Posiada aluminiową szpulę główną umożliwiająca oddawanie dalekich i precyzyjnych rzutów. Szeroka rolka oraz mocny kabłąk zapewniają równy i bezawaryjny nawój linki podczas zwijania.
Precyzyjny hamulec przedni o szybkiej regulacji umożliwia wygodne dostosowanie siły hamowania podczas holowania mniejszej, jak i większej ryby.
Pięć płynnie pracujących stalowych łożysk kulkowych.

Mechanizm przekładni Fixed Gear.
Wygodna i solidna korbka obrabiana w technologii CNC zakończona komfortowym uchwytem
D.A.M. to jedna z najstarszych marek, jakie istnieją w wędkarskiej branży. Ten niemiecki producent sprzętu działa od 1875 roku, może więc się pochwalić blisko 150-letnią historią. Firmę założyli dwaj bracia – Oskar i Fitz Ziegenspeck – którzy od początku koncentrowali się na produktach do wędkowania, a już w 1902 roku rozpoczęli ekspansję na inne kraje Europy. Marka D.A.M. szybko stała się synonimem innowacji – była odpowiedzialna za pierwszą żyłkę z włókien syntetycznych i pierwszy kołowrotek spinningowy z dwoma prędkościami zwijania.
W 1991 roku firma wypuściła przełomową serię kołowrotków karpiowych Quick. Ta kultowa linia produktów jest do dzisiaj znana na całym świecie, podobnie jak inne serie D.A.M., w tym Effzett, Tectan czy Damyl. Niemiecki producent oferuje niezwykle szeroki asortyment. Wystarczy przejrzeć katalog – czego tam nie ma! Kołowrotki, wędki, linki, profesjonalna odzież, akcesoria wędkarskie (od przyponów i haczyków, przez podbieraki, aż po parasole) oraz zróżnicowane przynęty (kopyta, twistery, rippery, wahadłówki, obrotówki) to dopiero ułamek dostępnej oferty. W latach 80. i 90. importowany niemiecki sprzęt otworzył przed polskimi wędkarzami zupełnie nowe możliwości – w kraju nad Wisłą marka D.A.M., nie tylko ze względu na sentyment, do dziś cieszy się zasłużonym uznaniem.