Wobler Rapala Down Deep Husky Jerk

Wobler Rapala Down Deep Husky Jerk

Marka: Rapala
Kod produktu: DHJ12GMN
  • Produkt dostępny w 55 wariantach:
  • Długości: 12cm, 10cm, 14cm
  • Kolory: BSRD, CLG, CLN, CLS, FT, G, GBK, GBM, GCL, GF, GFP, GFR, GGM, GGS, GMN, GP, GPP, GTU, HSD, HT, PDS, RH, S, SB, SBR, TSD, YP
+28
51,00 zł
brutto / szt.
Szybkie zakupy 1-Click(bez rejestracji)
Kup teraz, zapłać za 30 dni
Kup teraz, zapłać później - 4 kroki
Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.
100 dni na darmowy zwrot
Darmowa dostawa od 350,00 zł
Bezpieczne zakupy
Parametry
Marka
Symbol
Długość: 12cm, Kolor: GMN
Kod producenta
022677088945
Gwarancja
Produkt
Wobler
Model
Down Deep Husky Jerk
Pływalność
Tonący (S)
Waga [g]
15
Min głębokość pracy [m]
2.4
Max głębokość pracy [m]
5.7
Liczba sztuk
1
Jednostka sprzedaży
1 sztuka
Kolor
GMN
Długość [cm]
12
Opis produktu

Woblery Rapala Down Deep Husky Jerk to rozwinięcie linii woblerów Husky Jerk. Woblery z rodziny Down Deep Husky Jerk charakteryzują się regularną, lusterkującą akcją. Nie wykazują tendencji do wychylania się na boki, nawet przy szybkim prowadzeniu.

Down Deep Husky Jerk posiadają neutralną pływalność. Oznacza to, że po sprowadzeniu woblera na jakąś głębokość nie unosi się on, ani nie opada, zawisa w wodzie i zaczyna nurkować w momencie ponownego rozpoczęcia zwijania. Wewnątrz korpusu znajduje się grzechotka wydająca stosunkowo głośne dźwięki podczas pracy woblera.

Woblery Rapala Down Deep Husky Jerk mogą być stosowane do spinningu oraz do trollingu. Podczas spinningowania schodzą maksymalnie na 3 metry głębokości. Podczas trollingowania potrafią osiągnąć głębokość nawet 6 metrów.

Woblery z tej serii oferowane są w 3 wersjach długości: 10 cm, 12 cm i 14 cm. Woblery 10 – cio centymetrowe uzbrojone są w 2 kotwice.

Pozostałe modele wyposażone zostały w 3 kotwice. Woblery Rapala Down Deep Husky Jerk to doskonała przynęta na sandacze. Zdarzają się na nią także brania boleni i szczupaków.



Prezentacja woblera Rapala Down Deep Husky Jerk



Rapala

Rapala to znana na całym świecie firma o ponad 80-letniej tradycji. Jej nazwa pochodzi od nazwiska Lauriego Rapali, fińskiego rybaka, który – jak głosi legenda - w 1936 roku wykonał z drewna balsy pierwszą przynętę przypominającą drobną, spłoszoną rybkę. Autorskie woblery okazały się tak łowne, że szybko rozpowszechniły się wśród wędkarzy. W latach 60. firma z Finlandii była już światowym gigantem w produkcji woblerów oraz błystek – obecnie szacuje się, że sprzedaje około 20 milionów przynęt rocznie. Po dziś dzień firmy wyspecjalizowane w tworzeniu sztucznych przynęt próbują dorównać poziomowi, który wyznaczyła (i wciąż wyznacza) Rapala.

Dane zbierane przez organizację IGFA wyraźnie wskazują, że większość rekordowych okazów ryb, jakie upolowano na świecie, złowiono właśnie na woblery Rapala. Oprócz sztucznych przynęt fińska firma produkuje również wędki i kołowrotki, które są szczególnie popularne w USA i w Kanadzie, a także specjalistyczną odzież, praktyczne torby, okulary wędkarskie i inne akcesoria.

Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:

Z naszego bloga

Na trocie na drugi koniec Polski! [RELACJA]
Jeszcze na początku stycznia, chcąc jakoś wykorzystać noworoczny entuzjazm i przyspieszyć otwarcie sezonu, wybraliśmy się na drugi koniec Polski. Za cel obraliśmy sobie trocie, a za łowiska: Wieprzę, Grabową i Bałtyk. Na obławianie zachodniopomorskich rzek skusił nas Andrzej Laszuk z firmy Robinson, który wychował się nad tamtymi wodami i chętnie służył nam radą i pomocą.
Czytaj więcej
pixel